Możliwości złożenia deklaracji podatkowej jest kilka. Tylko nasz wybór, czy chcielibyśmy zlecić tę pracę komuś z zewnątrz, czy policzyć sobie PIT samodzielnie – w klasycznej, papierowej formie lub via internet. Każdy sposób jest dobry, dlatego wybierzmy taki, jaki będzie nam najbardziej odpowiadał i przy którym zyskamy pewność, iż nasze zeznanie roczne zostało złożone bezbłędnie.

Jeśli jesteśmy niepewni, że poprawnie wypełnimy sobie PIT, możemy iść do biura albo do samodzielnej, znajomej księgowej. Wypełnienie niezbyt skomplikowanego PIT-u to koszt około 15-20 złotych i zajmuje zwykle kilka minut, maksymalnie pół godziny. Policzony dokument PIT biuro rachunkowe może (po wcześniejszym podpisaniu go przez nas) w wersji papierowej wysłać od razu do urzędu skarbowego. Ale jest także opcja przesłania go jako e-deklarację, to znaczy dokumentu elektronicznego, który może zostać wysłany bez odręcznego podpisu. Nasza kopia jest drukowana przez biuro.

Warto ją zatrzymać, dlatego, że może nam być jeszcze potrzebna, na przykład w banku gdy będziemy ubiegać się o pożyczkę. Jeśli chcemy wykonać rozliczenie druku PIT samodzielnie, możemy ściągnąć sobie z internetu PIT 2015 program, który jest całkowicie darmowy i postępować zgodnie z poleceniami, wypełniając puste pola. Zwykle jest to całkiem proste i nie sprawia większych kłopotów. Deklarację PIT wypełnioną elektronicznie także można wysłać od razu do systemu skarbówki, a egzemplarz dla nas sobie wyedytować. Pamiętajmy o tym, że możemy odjąć jeden procent podatku na instytucje charytatywne czy też instytucje pożytku publicznego.

Jeśli dostaliśmy płytę taką jak „PIT 2015 program” jako dodatek do gazety czy też przy okazji akcji promocyjnej, możemy mieć pewność, iż KRS instytucji, która nam ją podarowała, znajduje się w polu jednego procenta. Zdecydujmy o miejscu, któremu chcemy pomagać w pełni świadomie, żeby nie decydować się na przypadkową instytucję tylko z tej przyczyny, iż już figuruje w deklaracji podatkowej – wszystko o rozliczeniach

Jeśli tylko nie pozostawimy złożenia deklaracji na ostatnią chwilę, nawet większe pomyłki można poprawić. Lepiej zrobić to szybciej i nie odkładać tego na ostatni dzień kwietnia, żeby uniknąć awarii wynikającej z przeładowania systemu czy też kolejek w skarbówce.